W mojej kuchni bywa że „wieje nudą” ….

Wiecznie tylko pierś kurczaka, kawałki kurczaka, kurczak panierowany, kurczak, kurczak, kurczak….. i tak do upadłego.

A dziś co na obiad? Nie zgadniecie…

Kurczak :D

Chyba każdy lubi kawałki kurczaka obtoczone chrupiącą panierką, tak zwane nugettsy. Bardzo często robie je w zwykłe bułce tartej, robiłam w pokruszonych krakersach oraz w płatkach śniadaniowych. Robiłam je również w chrupiącej panierce z ciasta jak na naleśniki. Ty razem zainspirowana wieloma przepisami z Internetu do takiego ciasta dodałam….. piwko J.

Wielkie było zdumienie mojego narzeczonego gdy zobaczył że około godziny 14:00 otwieram piwo… i to jeszcze przed obiadem.

Ale chyba o nic mnie nie posądził…

Chyba niekoniecznie zachęcę wszystkich do spróbowania tego dania ale napisze szczerze że ja chyba jednak wole klasykę i bez tego piwa bym się obyła.

Ale kto ma ochotę niech spróbuje.

Lista zakupów:

Składniki:

1 duża pierś kurczaka

Przyprawa do kurczaka

 1 jajko

 Pół szklanki wody

Pół szklanki piwa

2 szklanki mąki

Pół łyżeczki sody oczyszczonej

Sól i pieprz do smaku

Pierś oczyszczamy i kroimy na spore kawałki. Zależnie od gustu. Ja wolę mniejsze. Obsypujemy pierś ulubionymi przyprawami do kurczaka i odstawiamy do lodówki na jakieś pół godzinki. Po tym czasie wyjmujemy i każdy z osobna zanurzami w cieś

Jajo, wodę, mąkę, piwo i sodę oczyszczoną mieszamy. Ciasto powinno być w stylu ciasta na naleśniki. Lekko lejące. Doprawiamy do smaku.

Wyjmujemy kawałki kurczaka i każdy z osobna zanurzamy w cieście i wrzucamy na rozgrzany olej. Smażymy aż się ładnie zrumieni. Wyciągamy na papierowy ręcznik, odsączamy delikatnie tłuszcz i smacznego.

Ja podałam je z frytkami i samodzielnie zrobionym sosem czosnkowym oraz z gotowym sosem pomidorowym.

Jeśli ktoś ma ochotę na taki sosik to poniżej sposób przygotowania.

2 łyżki jogurtu naturalnego

2 łyżki majonezu

2 ząbki czosnku

Chili

Pieprz

Słodka papryka (jak kto lubi)

Mieszamy jogurt z majonezem, wyciskami przez praskę czosnek i dodajemy do masy i doprawiamy pieprzem i resztą przypraw do smaku. Ja lubię bardzo, bardzo ostry sos.

Trochę dziś poszalałam z kaloriami ale co tam będę sobie żałowała J Skoro zostało jeszcze dość sporo tego ciasta naleśnikowego to pomyślałam, że szkoda aby się zmarnowało.

Pokroiłam dużą cebulę w cienkie krążki, zanurzałam w cieście i smażyłam tak samo jak kawałki kurczaka na rozgrzanym oleju. To akurat była dla mnie wielka pychota. Na pewno zrobię te krążki jeszcze nie raz.

Nawet nie zrobiłam zdjęcia… Tak szybko zniknęły…

Mini paczusie

Mini pączusie

Szybkie… proste w wykonaniu….. Hmmm… to chyba nie pasuje do pączków…

A jednak. Okazało się że można bardzo szybko, bez użycia drożdży, bez wybrudzenia całej kuchni mąką i powidłami upiec piękne i jakie pyszne pączki. Trochę inne niż zwykle. Ale jakie za to niezwykle dobre. Puszyste, z lekką nutką cytrynową. Mniammm…

Inspiracje czerpałam z Małejcukierenki.

Potwierdzeniem, że naprawdę są ok. był moment wyjścia moich gości gdy okazało się że z całej miski został tylko jeden pączuś J ohhh… jaką to radość sprawia… :D

Lista zakupów:

(ok.40 pączków)

240g mąki pszennej
150g serka twarożkowego śmietankowego
60g cukru
skórka starta z 3 cytryn
1 płaska łyżeczka sody
1 jajko

olej do smażenia
cukier puder do posypania

Wykonanie jest bardzo proste. Mąkę, serek, cukier, sodę, jajko i startą wcześniej skórkę ze sparzonych cytrynek mieszamy dokładnie, wyrabiamy gęste ciasto aż wszystko się połączy.
Lepimy z ciasta małe kulki i smażymy na rozgrzanym głębokim oleju z każdej strony na rumiany kolor.
Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.

Smacznego!

Kremowa zupa koperkowa

Kremowa zupa koperkowa

Zapewne w wielu postach będę pisała: „pierwszy raz zrobiłam/ugotowałam/upiekłam/usmażyłam…”.

I tak jest również w przypadku tej zupki. Wykonałam ja po raz pierwszy zainspirowana przepisem z bloga którego znajdziecie: TUTAJ.

Do ostatniej chwili nie wierzyłam że będzie ona smaczna, im bliżej końca jej wykonania (a wcale nie trwało to bardzo długo – jest bardzo łatwa w wykonaniu) tym większe miałam wrażenie, że wyląduje ona w…. no w każdym razie nie w talerzach. J

Myliłam się, kiedy posmakowałam byłam zachwycona i od razu poleciał po mojego głównego degustatora aby sobie zrobił przerwę w pracy i skosztował

Polecam tę zupkę.

Lista zakupów:

750ml bulionu

Pęczek Świerzego koperku (myślę, że jak będzie mrożony, też będzie ok.)

100ml śmietany 18%

1 żółtko

opcjonalnie sól i pieprz

Bulionek postawić na ogniu, niech się grzeje. W tym czasie umyć i drobno poszatkować koperek. Gdy bulion zacznie się gotować, wsypać do niego koperek. Gotować razem małą chwilkę (ok. 1 minuty) po czym zdjąć z ognia.

W szklance zmieszać  śmietankę z żółtkiem i dodać do zupki mocno mieszając.

Można dodać do smaku sól i pieprz jeśli jest taka potrzeba. Ja tego nie robiłam, wszystko zależy od smaku bazy czyli od bulionu który u mnie był wystarczająco doprawiony.

Smacznego!

Dzień dobry wszystkim....

Na początek wypadałoby się przedstawić....
Dzień dobry. :) Mam na imię Marlena i właśnie piszę pierwszego posta na Nowo założonym blogu kulinarnym.
Zbierałam się i zbierałam żeby założyć jakiś zbiór swoich przepisów (na razie jest on niewielki) aż wymyśliłam, że zrobię go w formie bloga.

Moja przygoda z gotowaniem zaczęła się bardzo niedawno. Mam 24 lata i do niedawna mieszkałam z rodzicami. Mama całymi dniami okupowała kuchnie bo kocha gotowanie i pieczenie a ja nie lubię jak mi ktoś mówi co i jak mam robić więc do jej kuchni się nie zbliżałam.

Teraz się to zmieniło, wyprowadziłam się i mieszkam z narzeczonym, więc od zera uczę się gotować.
Mam nadzieję, że znajdzie się kilka chętnych osób które popatrzą na moję potyczki w kuchni....

Muszę się też nauczyć tworzyć blog, bo do tej pory nie miałam możliwości a nawet ochoty...

Zapraszam :)