Kremowa zupa koperkowa
Zapewne w wielu postach będę pisała: „pierwszy raz zrobiłam/ugotowałam/upiekłam/usmażyłam…”.
I tak jest również w przypadku tej zupki. Wykonałam ja po raz pierwszy zainspirowana przepisem z bloga którego znajdziecie: TUTAJ.
Do ostatniej chwili nie wierzyłam że będzie ona smaczna, im bliżej końca jej wykonania (a wcale nie trwało to bardzo długo – jest bardzo łatwa w wykonaniu) tym większe miałam wrażenie, że wyląduje ona w…. no w każdym razie nie w talerzach. J
Myliłam się, kiedy posmakowałam byłam zachwycona i od razu poleciał po mojego głównego degustatora aby sobie zrobił przerwę w pracy i skosztował
Polecam tę zupkę.
Lista zakupów:
750ml bulionu
Pęczek Świerzego koperku (myślę, że jak będzie mrożony, też będzie ok.)
100ml śmietany 18%
1 żółtko
opcjonalnie sól i pieprz
Bulionek postawić na ogniu, niech się grzeje. W tym czasie umyć i drobno poszatkować koperek. Gdy bulion zacznie się gotować, wsypać do niego koperek. Gotować razem małą chwilkę (ok. 1 minuty) po czym zdjąć z ognia.
W szklance zmieszać śmietankę z żółtkiem i dodać do zupki mocno mieszając.
Można dodać do smaku sól i pieprz jeśli jest taka potrzeba. Ja tego nie robiłam, wszystko zależy od smaku bazy czyli od bulionu który u mnie był wystarczająco doprawiony.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz